PERSPEKTYWA EVE
– Dlaczego się uśmiechasz? – zapytałam Zayna, który
nosił uśmieszek, gdy dotarliśmy do drzwi frontowych, razem z psem.
– Oh, nic – utrzymywał ten sam wyraz twarzy, gdy
zaczął straszliwie powoli otwierać drzwi.
Spędziliśmy razem tak piękny dzień, dzieląc się
chwilami, że żałuję, że nie trwa wiecznie.
– Pośpiesz się dziadku – dokuczałam. Alfie zaczął szczekać tuz obok
mnie, a ja zachichotałam.
Wreszcie otworzył drzwi, by ujawnić zupełnie cichy
dom.
– Jesteśmy w domu! – krzyknęłam, a mój głos odbił
się echem. Jakie to dziwne.
– To dziwne, myślałam, że wszyscy będą w domu.
Gdy przeszliśmy w głąb domu, nagle zostałam
odcięta przez tłum ludzi, krzyczących;
– NIESPODZIANKA!
Praktycznie wyskoczyłam ze skóry, gdy zdałam sobie
sprawę że to było Baby Shower*. Wszędzie były balony, krzesła, stoły, jedzenie
i nawet transparent powieszony na ścianie, który głosił ‘To chłopiec!’. Byłam w szoku, gdy wszyscy patrzyli na mnie z
wielkimi uśmiechami. Eleanor i Danielle były z przodu i mogłam zgadywać, że to
one stoją za tym wszystkim.
– Wy! – czułam łzy w oczach. To wszystko dla mnie?
– Oczywiście kochanie! – Eleanor uśmiechnęła się,
gdy objęłam ją wciąż będąc w szoku.
Rozejrzałam się po domu, widząc wiele osób. Lou,
Caroline, Ruth i Nicole. Nawet Miranda, dziewczyna z moich kursów tam była.
Kiedy przywitałam się z ludźmi i podziękowałam im za przybycie, spojrzałam na
Zayna. Rozmawiał z Jackiem, chłopakiem
Mirandy, z którym wcześniej spotkaliśmy się kilka razy.
– Eve? – spojrzałam z powrotem na Ruth, która
opowiadała o tym, jak jej mama chciała przyjść.
– Słucham, przepraszam. – zamrugałam.
– Och, nawet nie udawaj, że właśnie nie gwałciłaś
Zayna oczami – zażartowała, zdobywając ode mnie klapsa w ramię.
– Nie robiłam tego!
– Nie robiłaś czego? – zapytał Liam, który do nas
dołączył. Ruth parsknęła śmiechem, gdy wzruszyłam ramionami.
– Niczego.
– Dobrze wszyscy! – Eleanor krzyknęła, zwracając
uwagę ludzi – Zaraz będziemy jeść, potem prezenty i gry. Później będzie tort! –
po jej ogłoszeniu ludzie przysunęli się do pięknie przygotowanego przez nią
stołu. Wszystko wyglądało bardzo schludnie, tak Eleanorowo.
Ja siedziałam na czele długiego stołu, gdy ludzie
zaczęli jeść małe kanapeczki, które zostały nabite na wykałaczki. Lekkie rozmowy płynęły po całym domu. Sporo rozmawiałam z każdym, kto przyszedł,
nawet jeśli nie znałam go dobrze.
– Wow. Dziękuję bardzo. – powiedziałam Mirandzie,
po czym odwinęłam jej prezent. To były urocze buty dla dzieci, duży pakiet
skarpet dla dzieci, oraz urocze śpioszki z żabką na nich.
Do tej pory otrzymałam elektroniczny nadzór dzieci
od Lou, dużo pieluch i ubranek od Ruth,
Dziecko Einstein na DVD wraz z wypchanymi zwierzątkami od Nicole, oraz
mnóstwo uroczych ubrań, od samej stylistki Caroline.
– W porządku, teraz ja – Zayn uśmiechnął się i
podał mi pudełko, starannie zapakowane i zakończone łukiem na górze.
Wszyscy patrzyli na mnie, gdy to rozwijałam,
czując się niezręcznie. Otworzyłam wieko odsłaniając bardzo ładnego, wypchanego pingwinka, z niebieską muszką.
– Aww, on jest taki słodki! – uśmiechnęłam się do
Zayna.
On pokręcił głową.
– Wciśnij go.
Zrobiłam tak jak powiedział i omal nie upadłam.
– Rock a by baby, on the tree top… **
On nagrał kołysanki w studio i sprawił, że będą
grać, gdy pingwin zostanie naciśnięty. Zaczęłam się wzruszać, gdy usłyszałam
jego łagodny głos śpiewający przez pingwina.
– Zayn – piszczałam płacząc. To byłą najsłodsza
rzecz na świecie. Uśmiechnął się i podszedł, by mnie przytulić. – Nie mogę w to
uwierzyć.
– Cieszę się, że ci się podoba – szepnął mi do
ucha.
Wszyscy wokół nas wydawali się być „onieśmieleni”,
gdy się do niego przytulałam. Byłam tak zszokowana słodkim gestem, że zapomniałam
zwrócić uwagi na resztę czekających gości.
W końcu musiałam wrócić do moich prezentów, a
przed tym wyłapałam spojrzenia Lou, Eleanor, Danielle, Ruth i Nicole. Nawet
Miranda uśmiechała się do mnie.
Na Baby Shower było dużo zabawy. Po przejrzeniu
zbyt wielu miłych prezentów, zwłaszcza od chłopców, Danielle rozpoczęła gry, mieliśmy
pinatę, oraz graliśmy bardzo ciekawą grę
Pin The Sperm On The Egg ***, której prawdopodobnie nigdy nie zapomnę.
– Okej, przy następnej grze, każdy musi usiąść. –
Danielle ogłosiła. Zabawkowe dziecko było w jej dłoniach, gdy zaczęła wyjaśniać
grę.
– To jest bardzo proste. Laleczka zostanie
przekazana po kolei i każdy musi ją pocałować, gdziekolwiek chce. Upewnijcie
się, że pamiętacie gdzie ją pocałowaliście.
Podała lalkę Zaynowi, który siedział najbliżej i
pocałował laleczkę w usta, przekazał Jackowi, który pocałował dłoń. Miranda pocałowała
policzek, a Harry tyłek. Kiedy przekazywali sobie lalkę, ja czekałam. Znowu
siedziałam na czele układu grupy.
Dziecko w końcu skończyło w rękach Danielle, a ta uśmiechnęła się.
– W porządku, każdy pamięta gdzie pocałował lalkę?
Wszyscy przytaknęli
– Dobrze – uśmiechnęła się i spojrzała na mnie. – Bo
to właśnie tam pocałujecie Eve.
Zamarłam. O mój Boże. Pozwólcie mi to sobie
poukładać. Gdziekolwiek pocałowali lalkę, tam mają pocałować mnie?
Czy Zayn nie pocałował ust?
Kto stwierdził, że ta gra jest dobrym pomysłem?
O Boże, o Boże, o Boże.
Moje serca zaczęło przyspieszać bicia, gdy
starałam się oddychać normalnie. Zayn mnie pocałuje.
* Baby Shower - przyjęcie organizowane przed narodzinami dziecka.
** Rock a by baby, on the tree top… - fragment jednej z angielskich kołysanek.
*** Pin The Sperm On The Egg - gra organizowana na Baby Shower. Każdy gracz zostaje obrócony kilkakrotnie z zawiązanymi oczami, by stracił orientacje w terenie. Następnie musi przymocować wycięty z papieru plemnik, jak najbliżej wyciętego z papieru jajka, które jest przyczepione na specjalnej tablicy, na ścianie. Na plemnikach pisze się swoje imiona, by wiedzieć, kto przyczepił go jak najbliżej jajka... O.O
– jeśli przeczytałeś/łaś zostaw komentarz ;)
Jejuuu kocham to opowiadaniee<3
OdpowiedzUsuńświetne! Prawie zaczelam sie smiac jak przeczytalam ze maja pocalowac ev tam gdzie lalke.;D nie no! Of korz najpierw pomyslalam: harry bedzie ja calowal w dupe! Ale beda jaja! Dopiero potem zaczelam myslec o zaynie ! Kurde mam nadzieje ze kolejny przetlumaczycie i dodacie niedlugo ;) i w ogole dzieki ze tlumaczycie i przepraszam ze tak rzadko komentuje xx
OdpowiedzUsuńHarry! Całuj ją w tyłek! Hahaha
OdpowiedzUsuńHarry w tyłek a Zayn w usta,hahaha :) Jestem ciekawa co zrobią :D A Zayn i jego prezent *.* So sweet! Rozwaliła mnie też ta gra z jajkiem,przynajmniej nauczyłam się i zapamiętam że sperm znaczy plemnik :P Czekam na nn :*
OdpowiedzUsuńJezu, Eve! Ty idiotko! Martwisz się o Zayna, a to Harry ma cie pocałować w tyłek!
OdpowiedzUsuńTo mi przypomina jak graliśmy w tę grę na dniu kota w szkole (zamiast lalki mieliśmy pluszowego kotka) i koleżanka musiała pocałować kolegę w pupę przed wszystkimi pierwszymi klasami licealnymi. xD Haha.
Jak bardzo bym chciała zobaczyć minę Harry'ego, gdy będzie całować Eve. akjhdsjdh normalnie. xD
O mój boże nie mogę się doczekać następnego XD Jak mogłaś przesrać pisać w taki momencie ;cc Hahahah Harry :D
OdpowiedzUsuńprzestać pisać*
OdpowiedzUsuńO Matko! Dzieje się! <3
OdpowiedzUsuńŚwietne! Czekam na next!
OdpowiedzUsuńZayn dał jej wspaniały prezent taki słodziutki. Błagam cię nie przerywaj rozdziału w takim momencie!!! Zayn pocałuje ją!!!!!!! Aaaaaa!!!! Ale nie mogę wytrzymać ze śmiechu przez to że Hazza pocałuje (może) ją w tyłek xD Haha moja zacna wyobraźnia xd Czekam na nexta :*
OdpowiedzUsuńHaha to z lalką było niezle :)
OdpowiedzUsuńchce już następny rozdział nie mogę się doczekać :) :*
chyba najbardziej mnie rozwaliło że harry będzie musiał ją pocałować w tyłek . ha ha ha . i wreszcie będzie całus . jeeeeej !!
OdpowiedzUsuńRozdział jest świetny! Już czekam na nn! :) xx @PollKlaudia
OdpowiedzUsuńZaraz czy Harry nie pocałował pupy ? Ahahahahaha xd
OdpowiedzUsuńHah niezłe te gry xd
OdpowiedzUsuńNigdy w życiu nie pójdę na Baby Shower chyba...
Czekam na następny, i fakt-ta ostatnia gra jest naj!
aaaaaaaaaaa chcę 32 !
OdpowiedzUsuńZayn, ty słodziaku ! :>
Nie mogę się doczekać co się wydarzy *-*
Harry pocałował w tyłek? o.o ... okej. haha
Pozdrawiam ♥
@blue_eyes_9
Jfofdofodododawo taki moment
OdpowiedzUsuńHarry.. tyłek? Poważnie? hahhaahhaahaha no to nieźle będzie.
OdpowiedzUsuńSuper ! <3
Aaa! Dlaczego rozdział jest przerwany w takiiim momenciee! (dokładnie wiem czemu, ale i tak musiałam to napisać). Coś mi się wydaje że czeka nas perspektywa Zayna. I że Zayn znał już tę zabawę, bo kto normalnie całuje lalkę w usta? ;dd Tak że tego... będzie się działo w kolejnym rozdziale! Nie mogę się doczekaaaać!
OdpowiedzUsuńWszystko, co pozostało w mojej głowie po przeczytaniu tego rozdziału to myśl, że Harold będzie musiał ją pocałować w tyłek.
OdpowiedzUsuńEch, Styles. :D
Kocham to opowiadanie. Jest najlepsze. Czekam z niecieerpliwoscia na next ;**
OdpowiedzUsuńOMFG ZAYN JĄ POCAŁUJE W USTA !!!!! AKACDIYSXXHEUHCUEHUWINJN!!!! ALE HMMM... HAROLD... HAHAHAHAHHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHA xD CZEKAM NA NEXTA :D
OdpowiedzUsuń